Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gm. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gm. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 maja 2011

Trochę kryzysu i trochę motoryzacji

Dla odmiany od ostatnich historycznych rozważań dziś proponuję przerywnik w postaci tego oto felietoniku. Do historii wrócę lada dzień, ale musiałem troszkę od niej odpocząć.


Jakoś nie mogę pozbyć się myśli, że niemal wszyscy zarządzający wielkimi bankami inwestycyjnymi, a także największymi korporacjami produkcyjnymi to debile.
Dorzuciłbym do tego grona również członków rządów i współpracujących z nimi ekonomistów. Generalnie większą część światowej „wierchuszki” posądzam o to, że zamienili się mózgami ze sztuczną kością dla psa.